Budowę fort Sumter rozpoczęto 1827, po ogłoszeniu secesji w 1860 fort znalazł sie na terytorium nowo powstałego państwa Skonfederowanych Stanów Ameryki. Rząd Konfederacji uznał fort za swą własność i domagał sie jego zwrotu od władz USA. Bezskuteczne starania trwały do 11 kwietnia 1861 kiedy to generał P.G.T. Beauregard dowodzący wojskami Konfederacji w Charleston zwrócił się do dowódcy Fortu Sumter majora R. Andersona z ultimatum w którym domagał się poddania twierdzy. Anderson odmówił, ale brak zapasów zmusił go do zadeklarowania, iż podda twierdzę 15 kwietnia. Beauregard uznał tę odpowiedź za niesatysfakcjonującą i 12 kwietnia o godzinie 4.30 nakazał rozpoczęcie ostrzału fortu. Drugiego dnia, major Anderson poddał twierdzę. Fort pozostał w rękach konfederatów prawie do końca wojny, pomimo kilku prób zdobycia go przez siły Unii.Konfederaci opuścili fort dopiero 17 lutego 1865, gdy armia Shermana kontynuująca swój haniebny marsz dotarła do Charleston.
Ciekawe jak by wyglądały dalsze losy secesji gdyby jednak konfederaci nie zaatakowali fortu Sumter? Czy Lincoln wykonałby pierwszy ruch? Zapewne tak, wkońcu nie na darmo ogłosił zaciąg ochotników.
OdpowiedzUsuńWiem że to takie sobie gdybanie ale zawsze nurtowało mnie to pytanie.
Wydaje mi się ze wojna była nieunikniona. Dla administracji Lincolna zachowanie Unii było nadrzędne. Południe już za daleko
OdpowiedzUsuńposzło w swym dążeniu do samostanowienia.