Od pewnego czasu na anglojęzycznym rynku wydawniczym dostępna jest ciekawa pozycja.
"Suppliers of the Confederacy: English Arms nad Accoutrements." jest trzecią książką autorstwa duetu Barry i Burt. Dwie poprzednie poświęcone były wybranym firmom zaopatrującym Konfederację, ta natomiast konkretnie brytyjskiemu uzbrojeniu i wyposażeniu. Autorzy opisują każdy element wyposażenia, który trafiał na Południe, od pasów po plecaki, jak i konfederackie "podróby". Oczywiście znaczna część książki poświęcona jest karabinom Enfield, których setki tysięcy znalazło się w rekach rebeliantów, opisane są firmy je produkujące, funkcjonowanie rynku broni. Książka z całą pewnością przeznaczona jest dla zapaleńców tematu, może być także cenna dla osób, jak my, parających się odtwarzaniem wojsk Południa.
Zresztą nasz Pułk jest dobrym przykładem obecności brytyjskiego wyposażenia-wielu z nas strzela z Enfieldów, a co za tym idzie mamy do nich bagnety (a do nich pochwy i żabki), brytyjskie ładownice.
Piszący te słowa kreując swą postać postanowił że w jego wyposażeniu "brytyjskości" będzie ciut więcej stąd używa brytyjskiego kapiszonownika i pasa "wężowego". Ot, takiego jak Von Borcke na znanej fotografii.
Warto zajrzeć na profil FB książki, wiele tam zdjęć sprzętu, fotografii z epoki i ciekawostek związanych z tematem tego wydawnictwa.
jakie ładne zdjęcie, czy to czasem nie Smednir w pierwszej linii?
OdpowiedzUsuńSmednir :) Zdjęcie z pierwszej wizyty w Czerwionce-Leszczynach.
Usuń