Przypadająca dziś 205. rocznica urodzin jest dobrą
okazją, by pokrótce przypomnieć sylwetkę jedynego prezydenta Skonfederowanych
Stanów Ameryki.
Jefferson
Davis urodził się 3. czerwca 1808 r. w hrabstwie Christian w Kentucky, jako
dziesiąte (i zarazem ostatnie) dziecko Samuela Emory Davisa, byłego żołnierza
Armii Kontynentalnej z czasów Pierwszej Rewolucji Amerykańskiej, i jego żony
Jane, z domu Cook. Rodzice byli protestantami, jednak Jefferson uczęszczał w
dzieciństwie do katolickiej szkoły prowadzonej przez zakon dominikanów.
Rozważał ponoć przejście na katolicyzm, jednak ostatecznie nie zdecydował się
na ten krok. Uczęszczał następnie do Jefferson College w Waszyngtonie (w stanie
Missisipi) i podjął studia w Transylvania University w Lexington (Kentucky),
ostatecznie jednak wstąpił do Akademii Wojskowej w West Point.
Studia na renomowanej uczelni nie
przebiegały bezproblemowo; w wyniku rozruchów znanych jako „Eggnot Riot”,
będących efektem libacji alkoholowej z udziałem sporej grupy kadetów w święta
Bożego Narodzenia 1826 r. Davis został aresztowany, jednak w przeciwieństwie do
20 prowodyrów nie stanął przed sądem.
Po ukończeniu Akademii w roku
1828 trafił w stopniu podporucznika w szeregi 1. Pułku Piechoty USA, którym
dowodził późniejszy prezydent Zachary Taylor. W roku 1832 brał udział w
tłumieniu powstania kilku plemion indiańskich, od imienia ich przywódcy zwanego
„Wojną Czarnego Jastrzębia”. Po zakończeniu walk dowodził pododdziałem eskortującym
Czarnego Jastrzębia do więzienia.
W kilka lat później, zakochany w
córce swego dowódcy, pannie Sarah Knox Taylor, poprosił jej ojca o zgodę na
ślub. Ten, mimo okazywanej niejednokrotnie podwładnemu sympatii, odmówił,
tłumacząc swą decyzję chęcią oszczędzenia córce niełatwego losu żony żołnierza.
W odpowiedzi Davis wystąpił z armii i poślubił swą wybrankę 17. czerwca 1835 r.
w domu jej ciotki nieopodal Louisville (Kentucky).
Młodzi małżonkowie osiedli na
plantacji, którą podarował Jeffersonowi jego starszy brat, Joseph. Niestety,
przyszłemu prezydentowi nie było dane nacieszyć się małżeńskim szczęściem;
podczas odwiedzin u zamieszkałej w St. Francisville w Luizjanie siostry Jeffersona
oboje małżonkowie zachorowali na malarię. Davisowi, choć ze sporym trudem,
udało się zwalczyć chorobę, jednak jego żona zmarła 15. września 1835 r., w
niespełna trzy miesiące po ślubie.
Przez kilka kolejnych lat młody
wdowiec nie był w stanie otrząsnąć się z depresji; dopiero w początkach lat 40.
pomogło mu w tym zainspirowane przez rodzinę zainteresowanie polityką; Davis brał
udział w stanowych konwencjach demokratów i aktywnie wspierał Jamesa K. Polka w
jego nieoczekiwanie zwycięskiej kampanii prezydenckiej w roku 1844. Nieco wcześniej,
w święta Bożego Narodzenia 1843 r. Jefferson poznał goszcząca na plantacji jego
brata Varinę Banks Howell, zaś 26 lutego 1845 r. poślubił ją w jej rodzinnym
domu w Natchez, w stanie Missisipi.
Wymagało to przezwyciężenia początkowych
oporów rodziców panny młodej, których niepokoił fakt, iż przyszły zięć był o
18. lat starszy od ich córki (zaś o dwa lata młodszy od przyszłej teściowej), a
nadto aktywnie wspierał demokratów (rodzina Howell konsekwentnie opowiadała się
po stronie ich politycznych konkurentów, partii wigów). Małżonkowie zamieszkali
na plantacji Brierfield w Missisipi. Ten związek okazał się szczęśliwszy od
poprzedniego; w latach 1852 – 64 narodziło się z niego czterech synów i dwie
córki, zaś w roku 1864 para nieformalnie adoptowała czarnoskórego sierotę,
znanego jako Jim Limber.
W grudniu 1845 r., po pierwszych
w swej karierze zwycięskich wyborach, Davis objął stanowisko w Izbie
Reprezentantów jako przedstawiciel Missisipi, jednak już po kilku miesiącach
złożył urząd i stanął na czele sformowanego przez siebie pułku ochotników wywodzących
się z tego stanu, by wziąć udział w wojnie z Meksykiem. Po utarczkach z przełożonymi
zyskał zgodę na wyposażenie swego oddziału w nowatorską wówczas broń – pozbawione
bagnetów gwintowane karabiny kapiszonowe M 1841, które znakomicie zdały egzamin
w rękach jego podkomendnych, zyskując pochodzące od nazwy pułku miano „Mississippi
Rifle”.
Davis walczył na czele swego
oddziału w wielu bitwach i potyczkach, szczególnym męstwem odznaczając się
podczas decydującego starcia pod Buena Vista, gdzie został ranny. Dowodzący
armią amerykańską jego dawny zwierzchnik i teść, Zachary Taylor, miał ponoć
przyznać w rozmowie z Davisem, iż „moja córka była lepszym ode mnie sędzią
ludzkich charakterów”. Prezydent Polk ofiarował mu stopień generała brygady
milicji, jednak Davis odmówił jego przyjęcia, podkreślając, że prawo takie nie
przysługuje administracji federalnej, lecz władzom stanowym.
Po zakończeniu wojny Jefferson
Davis, na wniosek gubernatora Missisipi objął w grudniu 1847 r. urząd zmarłego
senatora reprezentującego ten stan, Jesse Speighta. Funkcję tę pełnił, w wyniku
kolejnej nominacji, aż do września 1851 r., kiedy to zrezygnował, by wziąć
udział w wyborach na urząd gubernatora swego stanu. Wybory te dość
nieoczekiwanie przegrał, zatem przez kilkanaście miesięcy nie pełnił żadnej
funkcji publicznej. Sytuacja ta uległa zmianie w marcu 1853 r., kiedy to na
prośbę nowego prezydenta, Franklina Pierce’a, objął w jego administracji tekę
Sekretarza Wojny. Urząd ten piastował przez pełną czteroletnią kadencję,
promując konsekwentnie zwiększenie stanów osobowych armii, zaś przede wszystkim
koncentrując się na unowocześnieniu jej uzbrojenia.
Po zmianie rządu Davis ponownie
oddał się karierze senatora. Jego kolejna kadencja upływała pod znakiem
nasilających się tendencji separatystycznych. Sam Davis konsekwentnie głosił
prawo każdego stanu do secesji, choć był jej przeciwnikiem. Jak później
tłumaczył, nie wierzył w pokojowa akceptację takiej decyzji przez władze
federalne, zaś rażące dysproporcje w potencjale ekonomicznym i wojskowym stron
przyszłego konfliktu nakazały mu powątpiewać w skuteczność obrony swych praw
przez opuszczające Unię stany. Dopiero po otrzymaniu oficjalnego odpisu aktu
wystąpienia Missisipi z Unii Davis złożył urząd senatora i pozostał przez
pewien czas w Waszyngtonie, po cichu licząc na swe aresztowanie i proces, w
którym mógłby wykazać przed sądem prawo stanów do secesji. Gdy do tego nie
doszło, opuścił stolicę, jednocześnie oddając się do dyspozycji gubernatora
swego stanu.
Jego pierwszą funkcją było
objecie dowodzenia armią niepodległego Missisipi w randze generała majora.
Jednak już 9. lutego 1861 r. obradująca w Montgomery w stanie Alabama konwencja
konstytucyjna ofiarowała mu, przede wszystkim z racji politycznego doświadczenia
oraz towarzyszącej mu reputacji energicznego i odważnego człowieka, funkcję tymczasowego
Prezydenta Skonfederowanych Stanów Ameryki. Davis pragnął raczej stanowiska w
armii, jednak po przeprowadzeniu szeregu rozmów z południowymi politykami
zdecydował się objąć urząd, wskazując jako wiceprezydenta byłego kongresmana z
ramienia partii Demokratycznej, wywodzącego się z Georgii Alexandra Hamiltona
Stephensa. W listopadzie 1861 r. już oficjalnie wybrany został na swój urząd,
który zgodnie z konstytucją miał sprawować przez sześć lat, bez możliwości
reelekcji. Inauguracja odbyła się 22. lutego 1862 r., w 130. rocznicę urodzin
George’a Washingtona, w będącym stolicą Konfederacji od maja poprzedniego roku
mieście Richmond w stanie Wirginia.
Szczegółowe omówienie polityki
prowadzonej przez gabinet Jeffersona Davisa podczas Wojny Między Stanami
wymagałoby odrębnego opracowania. Należy jedynie podkreślić, że zmuszony on był
zmagać się z całym szeregiem problemów, wliczając wewnętrzną opozycję w osobach
wiceprezydenta, a także wpływowego gubernatora Karoliny Północnej, Zebulona
Vance’a. Davis, z racji towarzyszących wojnie problemów gospodarczych, zmuszony
był do prowadzenia mocno centralistycznej polityki, co spotykało się ze
zrozumiałym skądinąd sprzeciwem zwolenników szerokiej autonomii stanów. W
kwestiach militarnych zdarzały mu się kontrowersyjne decyzje, których efektem
były porażki zwłaszcza na zachodnim teatrze działań wojennych; często wskazuje
się na nadmierne i nieuzasadnione zaufanie prezydenta, jakim cieszył się
dowodzący Armią Tennessee generał Braxton Bragg, a także kłopoty ze
skoordynowaniem działań na poszczególnych frontach. Choć próby podnoszenia przezeń
na duchu obywateli Stanów Skonfederowanych przynosiły spektakularne efekty,
były jednak niezbyt częste, a sam prezydent rzadko opuszczał Richmond.
Po raz ostatni zmuszony był to
uczynić tuż przed zajęciem miasta przez siły federalne, 2. kwietnia 1865 r.,
przenosząc siedzibę władz do Danville, a następnie kierując się w stronę
Karoliny Północnej i Georgii. To właśnie w granicach tego ostatniego stanu, 5.
maja, w miasteczku Washington w hrabstwie Wilkes, jego gabinet został formalnie
rozwiązany. Sam Davis został pięć dni później aresztowany przez siły federalne.
W maju 1865 r. uwięziono go w
kazamatach Fortu Monroe w Wirginii. Przebywał tam przez ponad dwa lata, po czym
został zwolniony za kaucją w wysokości 100 tys. dolarów, którą wpłaciła grupa
wspierających go zamożnych obywateli. W lutym 1869 r. oficjalnie zrezygnowano z
postawienia mu zarzutu zdrady.
Po krótkiej podróży zagranicznej
Davis objął funkcje prezesa Carolina Life Insurance Company. W 1875 r. ponownie
wybrano go senatorem, jednak objęcie urzędu uniemożliwił mu zapis sekcji 3
czternastej poprawki do Konstytucji USA, pozbawiający szereg urzędników
konfederackiej administracji i dowódców wojskowych prawa do sprawowania funkcji
federalnych i stanowych. Davis osiadł wraz z żoną i najmłodszą córką na
plantacji Beauvoir w Missisipi, gdzie oddał się pracy pisarskiej. Jej efektem było wydane w 1881 r.
obszerne dzieło „The Rise and Fall of the Confederate Government” oraz
późniejsza o 8 lat “A Short History of the Confederate States of America ”.
W międzyczasie, w latach 1886 -87 odbył on podróż po stanach
południowych, entuzjastycznie przyjmowany przez tłumy liczące niekiedy setki tysięcy
osób.
Podczas wyprawy do Luizjany w
listopadzie 1889 r. Davis zachorował. Zatrzymał się w nowoorleańskiej Dzielnicy
Ogrodów, w domu Charlesa E. Fennera, sędziego Sądu Najwyższego stanu Luizjana.
W ciągu kolejnych trzech tygodni jego stan na przemian poprawiał się i
pogarszał, wreszcie kwadrans przed pierwszą w nocy, 6. grudnia 1889 r. jedyny
Prezydent Skonfederowanych Stanów Ameryki zmarł w obecności żony i niewielkiej
grupy przyjaciół.
Pochowano go pięć dni później, na
cmentarzu Metaire w Nowym Orleanie, w mogile żołnierzy Armii Północnej
Wirginii; jego trumnę okrywał sztandar 14. Pułku Piechoty z Luizjany. Po
czterech latach zwłoki zostały przewiezione na cmentarz Hollywood w Richmond i
pochowane obok syna, zmarłego w 1864 r. Josepha Evana.
W roku 1978, na wniosek
pochodzącego z Georgii prezydenta Jimmy Cartera, Kongres USA symbolicznie
przywrócił Jeffersonowi Davisowi, jako ostatniemu z członków władz
Skonfederowanych Stanów Ameryki, pełnię praw obywatelskich.
Bibliografia:
F. Allen, Jefferson Davis: Unconquerable Heart. St. Louis 1999
J. Davis, The Rise and Fall of the Confederate Government. New York 1881
S. Foote, The Civil War. A Narrative. Volume I-III. New York 1958 – 74
H. Strode, Hudson (1964). Jefferson Davis, Volume I-III. New York 1955 – 64
E. M. Thomas, The Confederate Nation, 1861–1865. New York 1979.
Autorem artykułu jest Clayton.
GENIALNE! :)
OdpowiedzUsuńMoże by artykuł wrzucić na stronę główną, co?